Jest sposób na odziedziczone długi . Zaklęcie prawne .
Nie każdy spadek to czysty zysk . Jeżeli zmarły nie uregulował przed śmiercią wszystkichdługów , być może będą to musieli zrobić spadkobiercy. Nie wszyscy wiedzą, że można się przed tym zabezpieczyć , całkowicie lub częściowo . Trzeba tylko znać odpowiednie „zaklęcie” .
Chodzi o złożenie oświadczenia zawierającego słowa : „ przyjmuję spadek z dobrodziejstwem inwentarza ”. Formuła ta powoduje, że dziedziczymy spadek wraz z długami , ale odpowiadamy za nie tylko do takiej wysokości, ile warty jest spadek . Jego wartość szacuje komornik, za co płacą zleceniodawcy , czyli spadkobiercy . Może się okazać , ze długi są mniejsze niż odziedziczone dobra – w takim wypadku , mimo utrudnień i dodatkowych kosztów , bilans wyjdzie dodatni .
Ponieważ jest to oświadczenie , nie musimy iść do sądu ( choć możemy) . Zdecydowanie łatwiej , taniej i szybciej będzie , kiedy zgłosimy się do najbliższego notariusza i to u niego złożymy tę deklarację . Kluczowy jest czas – na podjęcie decyzji i załatwienie tej formalności mamy dokładnie pół roku od momentu śmierci spadkodawcy .
Wystarczy, że tylko jedna z osób obdarowanych przyjmie spadek „z dobrodziejstwem inwentarza” , a dziedziczenie ograniczające przyjęcie długów będzie rozpatrywane dla wszystkich spadkobierców. Automatycznie , z mocy prawa, dziedziczy w ten sposób każdy nieletni .
Jeżeli tego nie zrobimy, a przyjmiemy spadek , możemy być zmuszeni do spłaty wszystkich długów zmarłego, nawet jeżeli będzie ich dużo więcej niż odziedziczonych skarbów . Możemy też podjąć decyzję o odrzuceniu spadku . W takim wypadku nie grozi nam również odziedziczenie finansowych kłopotów .
Jezeli może ci się to przydać , lub twoim znajomym, kliknij proszę na lubię to, tweet czy +. Niech się dowiedzą.
Irytuje mnie inna rzecz, choć rozumiem intencję:
Powiedzmy jeżeli ty zrzekniesz się spadku po wiesz że to są same długi, to jeżeli masz dziecko które w następnej kolejności dziedziczy nie możesz samodzielnie zrzec się tego spadku w imieniu dziecka, musi to zrobić sąd.
Piotr